List od czytelnika w sprawie dramatycznej sytuacji związanej z bezpieczeństwem dzieci w okolicach Szkoły Podstawowej nr 5 w Lublinie. Kierowcy jeżdżą po chodnikach, parkują przed przejściami i stwarzają realne zagrożenie dla najmłodszych.
Dramatyczna sytuacja w okolicach SP5 w Lublinie
Szanowni Państwo,
Rozpoczął się kolejny rok szkolny. Jest to wielkie wydarzenie zwłaszcza dla uczniów klas pierwszych. Dla dzieci, które idą do szkoły pierwszy raz. 1 września odbyło się uroczyste ślubowanie. Rodzice uroczyście ubrani, obecna kadra nauczycielska, dyrekcja szkoły, reprezentacja urzędu miasta. Jest miło, uroczyście. Rodzice mogą poczuć, że ich dzieci są w rękach specjalistów, osób kompetentnych. Rodzice czują, że ich dzieci będą w dobrych rękach, że będą po prostu bezpieczne.
I to jest słowo klucz. Bezpieczne - ale tylko w murach szkoły. Reszta wyobrażenia to jedynie miraż, ponieważ nikt nie zwraca uwagi na to, co się dzieje zaraz za ogrodzeniem szkoły.

Nikt nie interesuje się bezpieczeństwem dzieci
Nikogo nie interesuje, czy dzieci mogą czuć się bezpiecznie na chodnikach zbierając np. kasztany. Czy mogą czuć się bezpiecznie w drodze do szkoły oraz do domu. Nie mogą czuć się bezpiecznie, ponieważ codziennie, dziesiątki razy muszą przeciskać się między jadącymi, cofającymi po chodnikach kierowcami przywożącymi dzieci do szkoły. Ci rodzice dbają jedynie o bezpieczeństwo swoich dzieci. Z innymi się nie liczą.
Jest to ogromny problem, na który nikt nie zwraca uwagi. Każdy odwraca głowę. Każda, wydawałoby się odpowiedzialna za to instytucja. Zarządzający tą instytucją oraz pracownicy tychże instytucji. Każdy umywa ręce. Nikt nie czuje się odpowiedzialny ani zawodowo, ani społecznie.

Zidentyfikowane zagrożenia
1. Jazda po chodniku w alei kasztanowców (wjazd od ul. Legendy)
- Kierowcy regularnie wjeżdżają pojazdami na chodnik, omijając słupki ograniczające
- Szczególnie niebezpieczne sytuacje występują jesienią, gdy dzieci zbierają kasztany, często klękając tuż za zaparkowanymi samochodami
- Piesi, w tym dzieci na rowerach, zmuszeni są schodzić z chodnika przed jadącymi autami
- Kierowcy “zawieszają się” na słupkach ograniczających, powodując ich uszkodzenia
- Występują agresywne zachowania kierowców (trąbienie, gwałtowne przyspieszanie, agresja werbalna)

Pytanie do dyrekcji: Jak mam puścić dziecko, aby samodzielnie, bezpiecznie dotarło rowerem do szkoły??

2. Parkowanie przed przejściem dla pieszych na ul. Legendy
Kierowcy regularnie parkują bezpośrednio przed przejściami dla pieszych, zasłaniając widoczność i stwarzając bezpośrednie zagrożenie dla dzieci.


3. Jazda wzdłuż bloku przy ul. Smyczkowej
Kierowcy wykorzystują teren wzdłuż budynku jako przejazd z ul. Smyczkowej do ul. Legendy. Robią to między innymi kierowcy śmieciarek, ale także prywatni właściciele pojazdów.
Wyobraźcie sobie: dziecko wybiegające z klatki schodowej albo wyjeżdżające rowerem z prześwitu. Kierowca cofający lub manewrujący może takiego dziecka nie zauważyć.


4. Niebezpieczne zachowania na przejściach dla pieszych
Kierowcy nie ustępują pierwszeństwa dzieciom na przejściach, przekraczają dozwoloną prędkość i wyprzedzają na przejściach mimo zainstalowanych nowych znaków ostrzegawczych.


Odpowiedzialne instytucje
Instytucje, które powinny zająć się problemem:
- Dyrekcja Szkoły Podstawowej nr 5 w Lublinie
- Policja - najbliższy komisariat, Wydział Ruchu Drogowego
- Straż Miejska
- Urząd Miasta Lublina
- Rada Miasta
- Rada dzielnicy
- Wydział Zarządzania Ruchem Drogowym i Mobilnością
Wstydem powinno być to, aby osoba prywatna musiała nakreślać problem, domagać się działań i znajdować rozwiązania.
Proponowane rozwiązania
Działania natychmiastowe:
- Stałe patrole Policji i Straży Miejskiej w godzinach 7:00-8:15 oraz 15:00-16:00
- Pierwszy tydzień: instruowanie kierowców
- Drugi tydzień: egzekwowanie mandatów
- Obligatoryjne przejazdy patroli przez ul. Legendy
- Warsztaty BRD - dzieci wskazują źle zaparkowane auta
- Poruszanie tematu na wywiadówkach
Działania długoterminowe:
- Budowa dodatkowego parkingu na skwerze przed szkołą
- Budowa parkingu KISS & DRIVE
- Zainstalowanie monitoringu
- Zwężenie do jednego pasa przy przejściach
Apel o pilne działania
Szanowni Państwo, wstydem jest, że wysyłamy pierogi w kosmos, a nie potrafimy zadbać o bezpieczeństwo dzieci idących i wracających ze szkoły.
To nie jest “Bezpieczna droga do szkoły” - to jest patologia.
Zwracam się z apelem o pilne podjęcie działań, zanim dojdzie do tragedii. Bezpieczeństwo dzieci powinno być priorytetem wszystkich wymienionych instytucji.
Oczekuję informacji o podjętych działaniach oraz harmonogramie ich realizacji.
Z wyrazami szacunku i nadzieją na szybkie rozwiązanie problemu


Komentarze